Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 10 czerwca 2012

Rozdział 15 . Jak to ?

Obudziłam się w jasnym pokoju, moje oczy raziły promyki słońca które już dawno wzeszło, nie wiedziałam gdzie jestem. Nagle zobaczyłam, że z góry patrzy na mnie Zayn.
- Co jak to, jeszcze chwile temu była noc, co ze mną się kurde dzieje? - powiedziałam lekko zdziwiona
- Wczoraj długo płakałaś po tym co sie stało, następnie pocałowałem cię bardzo mocno, ty mnie przytuliłaś a potem szybko zasnęłaś ze zmęczenia.. Jak sie czujesz ? - powiedział mulat
- Aah..aaa, to znaczy czuje się bardzo dobrze, w porównaniu do tego co wczoraj sie działo, dzisiaj jestem chyba w świetnym nastroju, no właśnie, chyba . - westchnęłam, a Zayn już nic nie odpowiedział, leżałam na jego kolanach, a on wpatrywał się na mnie, głaskając mnie. Czułam się przy nim dobrze, nawet bardzo dobrze. Całe szczęście, że była niedziela, nie musiałam iść do szkoły, ale od poniedziałku muszę się przypilnować, obiecałam to sobie, i nawet skłamałam mamę, że nie opuszczam ani jednej lekcji. Wszystko przez Zayn'a, przez niego zawaliłam te szkołę, przez to jak go poznałam byłam tak zamyślona, nie szło się ze mną dogadać. Dziękuje mu za to, jeśli kosztem szkoły miałabym go poznać jeszcze raz, to bym się na to zgodziła. Po chwili podniosłam się i usiadłam na sofie na drugim końcu, nogi wyciągnęłam w jego stronę, a on zrobił mi masaż.
- Aaaaaaale supeeer - zamruczałam głośno
- Wiem co cię uszczęśliwia mała - zaśmiał się Zayn
- Wspaniały z ciebie przyjaciel Maliczku - powiedziałam, przeciągając się
- Wiem - powiedział mulat
- Ty to skromny bardzo jesteś, wiesz? - rzuciłam w niego poduszką
- Ja ci robie masaż a ty mnie tak miło traktujesz?! - wstałam i pobiegłam na górę, Zayn zaczął mnie gonić, chciałam wbiec do pokoju ale coś mnie zatrzymało, chwycił mnie momentalnie za rękę i przyciągnął do siebie, oparł o ścianę i przybliżył się
- Nie ze mną te numery - powiedział i przysunął się do mojej twarzy, ja szybko osunęłam się po ścianie i wbiegłam do pokoju, a Malika głowa i usta zderzyły się ze ścianą, walną pięścią w ścianę i wbiegł do mojego pokoju, siedziałam cicho pod kołdrą. Nagle ktoś ją podniósł , był to mulat, wsunął się i przyciągnął mnie do siebie po czym mocno przytulił. Wygramoliliśmy się z pod kołdry i poszliśmy razem do łazienki, kiedy on układał włosy ja umyłam szybko zęby i buzię, po czym związałam włosy w koński ogon i otworzyłam moją garderobę. Wybrałam dla siebie szory, szeroką bluzkę, którą zostawił u mnie kiedyś Malik i trampki firmy converse. Ubrałam się błyskawicznie i nagle od tyłu zaszedł mnie Zayn, otulił mnie i położył ręce na moim brzuchu. Stałam tyłem do niego a on majaczył mi coś do ucha, jedyne słowo jakie wychwyciłam było "Piękną masz bluzkę ". Zaśmiałam się głośno i odwróciłam się w jego stronę, patrzył prosto w moje oczy.

9 komentarzy:

  1. omomomomoomom♥ masz pisać! nawet jakby dwie osoby to czytały to dla nich warto. codziennie tu wchodzę i sprawdzam czy jest nowy rozdział, a jak jest to mam zaciesz jak małe dziecko : D
    PROSZĘ PISZ DALEJ!♥

    OdpowiedzUsuń
  2. pisz ! ja kilka razy dziennie tu zaglądam i sprawdzam czy coś dodałaś ! :C jak to czytam to się sama do siebie uśmiecham itp. Wspaniale piszesz i masz dalej to robić, rozdział świetny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja też kilka razy dziennie zaglądam czy niema czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyno jesteś boska , boziu .. Musiałaś urwać w takim momencie ? Ja się pytam ? -.-` Od wczoraj zaczęłam czytać twojego bloga , znaczy od dawna się przykładałam i w końcu wtrafiłam nie wiedziałam , że w głównej roli będzie Zayn .. a jednak i świetnie ! ♥ Mega , mega .. proszę Cię dodaj jak najszybciej . : C . Bo będę smutać . I zapraszam na swojego bloga : http://one-love-onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny . ! < 3 Wielbię Tego bloga . x d Nie mogę się doczekać następnego rozdziału . : D Świetnie piszesz . : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie ♥ Boskie ♥ Boskie ♥ Boskie ♥ Boskie ♥ Boskie ♥ Boskie ♥


    Pisz szybko !!! Czekam na NEXT ;***

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, wyrażaj swoją opinie, neguj, pisz co ci ślina na język przyniesie - to bardzo motywujące!